Pojawienie się wirusa SARS-Cov-2, w listopadzie 2019 roku, dla wielu stało się datą, która znacząco odmieniła ich zdrowie, życie prywatne, zawodowe czy relacje społeczne
Globalnej skali zagrożenie, realnie wpłynęło na łańcuchy dostaw, płynność towarów i usług. W połowie marca 2020r zamrożone zostały gospodarki Unii Europejskiej, a w kolejnych miesiącach kryzys dotknął praktycznie cały świat. Sytuacja ta pokazała nam siatkę połączeń życia społecznego oraz handlu, ale przede wszystkim wrażliwość obu tych sfer na nieprzewidziane kryzysy.
Pandemia COVID-19 nieodwracalnie zmieniła wizerunek współczesnego świata w naszych oczach: świata bez granic, nieograniczonych zasobów i nieskrępowanych relacji biznesowych. Pytanie jednak się rodzi – na ile obnażyła ona słabości, a na ile pozwoliła odkryć, niedostępne, do tej pory pola i narzędzia komunikowania się i współpracy?
To co najbardziej dotknęło przedsiębiorców podczas obecnie trwającego kryzysu to niedobór części i materiałów (75%), opóźnione dostawy (74%) i wstrzymane dostawy czy problemy w dostosowaniu możliwości produkcyjnych do sytuacji na rynku (69%). Miało to wpływ bezpośrednio na produktywność pracowników (69%) pogorszyło ich samopoczucie (43%), ale to co najważniejsze dla sukcesu przedsiębiorstwa – naruszyło kontakt z ich odbiorcami (41%). Efektem tych działań było pogorszenie wizerunku firmy w oczach klientów (39,5%) oraz finalnie zmniejszenie dochodów (37%).
Aby utrzymać się na rynku niezbędne było wypracowanie nowych narzędzi i dróg komunikacji. W zakresie pozyskiwania surowców, komponentów czy gotowych produktów problemem nie stał się tyle sam wirus czy wydajność obecnych partnerów handlowych, a łańcuchy dostaw oraz ich lokalizacja. Obostrzenia, lokalne restrykcje, brak spójności we wprowadzonych regulacjach prawnych wymusił często współprace na rynku rodzimym. Firmy do tej pory korzystające z usług zagranicznych, zwróciły swój wzrok na lokalne zasoby generując, miejscami, wysoki popyt w dobie kryzysu. W zakresie jednak komunikacji w handlu, obostrzenia związane z ryzykiem transmisji wirusa, nawet nie tyle ograniczyły, co całkowicie zlikwidowały pewne przestrzenie do rozmów czy relacji w biznesie. Zawieszenie targów, utrata możliwości spotkań międzynarodowych i lokalnych, początkowo destruktywnie wpłynęły relacje B2B oraz B2C. Przedsiębiorstwa, jednak szukając rozwiązań wykształciły nowe możliwości oraz narzędzia współpracy. Jednym z nich jest praca zdalna oraz spotkania przeniesione w strefę on-line. Pozwoliła ona przede wszystkim obniżyć koszty stałe w przedsiębiorstwie oraz zwiększyć możliwość lepszej oceny efektywności pracy. Pracownicy nie tracą czasu na codziennie dojazdy do pracy. Dodatkowo co drugi pracownik wskazuje, że praca zdalna pobudza kreatywność. Jeżeli zestawimy to z usprawnioną możliwością kontaktu online (13 mln użytkowników MS Teams w lipcu 2019, a 145 mln w kwietniu 2021r) otrzymujemy przepis na względnie tani, efektywny oraz łatwy w komunikacji biznes. Zamiast jednego spotkania stacjonarnego dziennie, handlowiec jest w stanie wykonać 5 czy 6 spotkań online, nie wychodząc poza obszar swojego mieszkania. Prowadzenie projektów nie wymaga już bookowania hotelu i organizacji transportu, a jedynie ustalenia terminów rozmów. Eventy i prelekcje zostały przeniesione do Internetu, często zachowując możliwość networkingu pomiędzy uczestnikami. Oczywiście obecna sytuacja nie zastąpi relacji face-2-face, jednak pokazuje nam możliwości adaptacji i kreowania nowego środowiska w zależności od potrzeb.
Rynek produktów kosmetycznych jak każda inna branża znacząco odczuł globalne skutki pandemii SARS-Cov-2, jednak jako jeden z nielicznych zanotował wzrost pomimo kryzysu. W 2021r powiększył się on o około 1,6 proc. do około 25 mld zł. Prognozy jednak wskazują wartości nawet ponad 35% w 2026. Sukces tej sytuacji jest upatrywany w przeniesieniu relacji biznesowych do Internetu (sprzedaż online odpowiada za prawie za 30% w całym rynku detalicznym kosmetykami)6. Pokazuje to, że pandemia nie musi być równoznaczna z kryzysem w naszym przedsiębiorstwie. Ważna jest adaptacja do nowej sytuacji oraz szukanie nowych możliwości umożliwiających kontynuowanie współpracy.